| Autor |
Wiadomość |
Bounty
 |
 Wysłany:
Sob 21:20, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Gdzie?! *urwała sie z pracy z powodu braku ludu*
*Siada koło siostry i Ogląda* |
|
|
coachy
|
| Wysłany:
Sob 21:17, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
*wchodzi*
*patrzy co w telewizji*
O-o..STRASZNY FILM 3!!
*ogląda* |
|
|
Bounty
|
| Wysłany:
Pią 14:27, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
*Wchodzi do domu*
*czyta wiadomość od siostry*
- o. norma.
*szuka kawy w kuchni*
- Chyba se jaja robicie...
*Wali słoikiem z kawą o stolik*
*Jeszcze bardziej przybita wychodzi*
- Tainted Love |
|
|
coachy
|
| Wysłany:
Pią 12:01, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
*otwiera drzwi*
Ciociu...?
*szuka Evan*
Szkoda
*łezka jej leci*
Droga ciociu i Kochana siostro...(..)
Będe tu wpadać raz na jakiś czas (...)
Z pozdrowieniami
Sacline
*zabiera wszystko co ma pochowane*
*zostawia zdięcie i pościel*
Taki jest loss...
*łzy jej lecą*
*zamyka*
*jedzie do domu*
*odjeżdża w słonecznym słońcu* |
|
|
Bounty
|
| Wysłany:
Czw 19:54, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
*Wchodzi do środka*
- Gdzie ta moja cioteczka się podziewa?
*rzuca torby z toną rzeczy na podłogę*
- Sacline? Evan?
*Wchodzi po schodach*
- Jest ktoś w domu? Dziewczyny?...
*Wychodzi na taras u Sacline*
- Basen... To głupie... Ale...
*Skacze w ubraniu z tarasu do basenu* |
|
|
Bounty
|
| Wysłany:
Czw 17:56, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
*Wpada do domu i szybko pisze coś na kartce*
Kochana ciociu... (...)
z Poważaniem Bounty...
*zamyka dom i rusza ulicą w stronę zachodzącego słońca* |
|
|
coachy
|
| Wysłany:
Czw 17:27, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
*wchodzi*
Haloo...
*patrzy a tu jej siostra spi z butelka Martini*
*budzi*
Ku*** wstawaj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
*patrzy na kalendarz*
Eeee dziś 31 sierpnia..31?!
NIeeeee
*łapie sie za głowe*
*mowi cicho*
Holera jasne..mam kur** dziś 18!!
*idzie na zakupy* |
|
|
Bounty
|
| Wysłany:
Czw 12:55, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
Ranek...
* Budzik dzwoni jak oszalały wskazując 12:55*
- Chyba jaja sobie robisz...
* Teoretycznie nieczego nie pamięta i ma wielkiego kaca*
- This is the new shit
* Zakłada majtki i wychodzi na taras z widokiem na ogród*
* Sięga do małej szawki na tarasie...*
- Gdzie mi martini wcięło?... Jezu... Potrzeba mi mocnej kawy...
*Schodzi schodami do salonu i podchodzi do sekretarki*
- Nie masz nowych wiadomości. Całkowita ilość wiadomości: 2
- Jasne... |
|
|
Bounty
|
| Wysłany:
Śro 22:27, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
*Stara się strafić kluczem w dziurkę*
Ku... No. Otwierać się!
*Wreszcie trafia i drzwi się otwierają*
*Rzuca butki gdzieś w kąt i rusza w stronę schodów*
- Hyk. Powolucienku...
* Powoli rusza schodami na górę.*
* Otwiera drzwi od swojego pokoju*
* Rozbiera się i idzie spać* |
|
|
coachy
|
| Wysłany:
Śro 19:56, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
*budzi sie*
A to Za CO
*zaczyna klnąć*
jestem ZA MŁODA
mam dopiero 17 i 2 miechy
(w świecie wirlualnym  )
*idzie sie przebrać*
*idzie sie wykąpać* |
|
|
Bounty
|
| Wysłany:
Śro 19:49, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
WIĘCEJ SZACNKU DLA MOICH DRZWI!
Sacline... Żyjesz? |
|
|
Evan
|
| Wysłany:
Śro 19:45, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
| Może by tak ciszej *wrzeszczy*,w najlepszym momencie mi zagłuszyłyście.*trzaska drzwiami * |
|
|
Bounty
|
| Wysłany:
Śro 19:44, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
*podnosi i wali jej z liscia w twarz dzięki czemu tamta sie obudziła*
- W kiblu się zatrzasnęłam - - Przecież to oczywiste, że w mieście...
KOCHANA! A ty jeszcze nie ubrana?! Przecież zara otworzą Erotic Shop/Cinema 'Hot Lips'! |
|
|
coachy
|
| Wysłany:
Śro 19:41, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
*wbiega ssapana*
TY WWARIATKO GDZIE TY BYŁAS
*drze sie na siostre*
Eee
*wzdycha*
*mdleje* |
|
|
Bounty
|
| Wysłany:
Śro 19:37, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
*Wchodzi do domu mijając ciotkę*
- The Beautiful People...
*Podchodzi do sekretarki i naciska przycisk*
- Witam. Tu Apartament Bounty i Evan Pharell oraz Sacline Szanjede.
Akurat natural nie ma nas w domu. Jeśli masz pilną sprawę - Zostaw wiadomość po sygnale.
*Przygotowuje się do wyjścia* |
|
|
