Family Reality Show

No możecie
*Wsiada*

to gdzie jedziemy??

*wsiada z powrotem*

Moze do domu, albo na basen, bo wybierałyśmy się tam z Keirą.

To na basen!

*jedzie*

Brum xD

- Słońce! Wiedziałam, że ma na mnie dobry wpływ.
* Wychodzi na plażę i rozkłada leżak*

*Przychodzi**Rozgląda się*
*zaczyna biegać po plaży*
*męczy się*
*bierze swój ręcznik i kładzie się obok Bounty*
*nie wygodnie jej*
*leci do domu bierze leżak, stawia obok leżaka Bounty i siada*

- Wreszcie ktoś żywy ^^ Teraz jest najlepsze słońce. Chcesz Martini?

*leży*
-Chcę dawaj xD

*Odchyla przeciwsłoneczne pingle na czoło
i wyjmuje z lodówki kieliszek oraz martini*
*Nalewa i podaje*
- Zaraz czas na pływanie *__*

*Biegnie do wody i wskakuje*

*Wkłada do wody ogromną, czarną, gumową kaczke*
* Siada, odpucha sie od brzegu i popija martini*

*wraca do leżaka wyjmuje z torby igłę i przekłuwa czarną kaczkę Bounty xD*